Założenia prezydenckiej ustawy frankowej

Kredyt we frankach
fot. ginasanders/bigstockphoto.com

Rok po wydarzeniach, kiedy to szwajcarski bank centralny podjął decyzję o uwolnieniu kursu franka wobec euro, co spowodowało panikę na rynku i gwałtowne umocnienie się szwajcarskiej waluty wobec złotego, kancelaria prezydencka przedstawiła projekt tzw. „ustawy frankowej”.

Jakie są jej główne cele?

Podstawowe założenia tej ustawy to przewalutowanie kredytów w obcych walutach na złotówki po „kursie sprawiedliwym”. Będzie on określany dla każdego kredytu indywidualnie przy zastosowaniu specjalnego algorytmu. Zgodnie z propozycją prezydenta kurs sprawiedliwy wyznaczany będzie poprzez wyliczenie różnicy między sumą faktycznie spłaconą przez osobę, która wzięła kredyt we frankach a sumą, jaką by ona spłaciła, gdyby wzięła parę lat temu kredyt w złotówkach. Jeśli zapłaciła ona więcej, różnica będzie odejmowana, może ona być również dodana do kwoty pozostałej do spłaty.

Koszty tej ustawy dla banków nie są jeszcze oszacowane. Istnieją trzy wstępne warianty przewalutowania kredytu:

  1. Wariant dobrowolny – w oparciu o wytyczne zawarte w ustawie nastąpi porozumienie z bankiem.
  2. Wariant przymusowy – związany jest z indywidualnym wyznaczaniem sprawiedliwego kursu, który określa, jak wysokie będą raty; stosowany będzie na wniosek konsumenta. Zakłada również, że banki muszą zwrócić kwoty pobrane z tytułu spreadów.
  3. Przejęcie nieruchomości przez banki – uwalnia to kredytobiorcę z długów i stosowane jest również na jego wniosek.

Projekt zakłada pomoc osobom, które wzięły kredyt we frankach, ale Kancelaria Prezydencka informuje, że przygotowuje również rozwiązania dla kredytobiorców w innych walutach. Z ustawy wyłączone będą osoby prowadzące działalność gospodarczą.

W ustawie póki co nie ma żadnej wzmianki o wysokości dochodów kredytobiorców, relacji między ratą a miesięcznym dochodem czy powierzchni kredytowanej nieruchomości, co stanowi jeden z elementów jej krytyki. Wicepremier Mateusz Morawiecki zapowiada jednak, że to ustawa będzie zmodyfikowana w ten sposób, że będą mogły z niej skorzystać jedynie osoby, dla których rata stanowi co najmniej pół ich pensji. W tej sprawie trwają jednak negocjacje.

Ustawa została skierowana do konsultacji społecznych i do Komisji Nadzoru Finansowego. Budzi jednak pewne kontrowersje również z tego powodu, że przed podaniem jej do publicznej informacji, przedstawiona została przedstawicielom frankowiczów. Mogło to złamać ustawę o obrocie instrumentami finansowymi, która głosi, że informacje, które mogą mieć wpływ na notowania spółek, powinny być przedstawiane w ten sposób, by wszyscy mieli do nich dostęp, by nie były wykorzystane przez wybrane faworyzowane osoby dla ich własnych korzyści. Projekt nowej ustawy spowodował duży spadek notowań banków na Giełdzie Papierów Wartościowych. Pomysł na rozwiązanie kwestii kredytów we frankach nie spodobał się inwestorom i bankom, które już obliczają swoje straty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz użyć poniższych tagów HTML:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>